Uczniowie klas 8a, 8b i 8e wrócili niedawno z czterodniowej wycieczki po Wyżynie Lubelskiej i Wyżynie Sandomierskiej. Wraz z nimi trasę przemierzali opiekunowie: Panie Wiesława Wyborska i Jolanta Renkas oraz Pan Seweryn Hełminiak, kierownikiem wycieczki była Pani Edyta Woźniak. Dla wielu z uczestników był to pierwszy tak długi samodzielny wyjazd, dla wszystkich udany i pełen wrażeń.
Pierwszego dnia zwiedzaliśmy przepiękny Kazimierz Dolny, udaliśmy się w ponadgodzinny rejs po Wiśle, wspięliśmy się na zamkową wieżę i podziwialiśmy zabytkowe kamieniczki w Rynku. Wieczorem spacerowaliśmy po historycznym parku w Puławach i naprawdę zmęczeni udaliśmy się na nocleg do Ośrodka Wypoczynkowego Oblasówka w Oblasach koło Janowca. Wrażenia nie od razu pozwoliły nam zasnąć, ale wstaliśmy wypoczęci.
Drugiego dnia zachwyciły nas zabytki Lublina, zwłaszcza Starówka i podziemna trasa turystyczna. Po południu zwiedzaliśmy Muzeum Zagłady na Majdanku, przyszła więc chwila na smutną refleksję. Jeszcze tego samego dnia odwiedziliśmy uzdrowisko w Nałęczowie.
Trzeciego dnia celem naszej wyprawy było miasto serialowego ojca Mateusza, czyli Sandomierz. Spacerowaliśmy pełnym złotych liści Wąwozem Królowej Jadwigi i zwiedziliśmy zbrojownię oraz podziemną trasę turystyczną. Na zabytkowym Rynku kupiliśmy mnóstwo pamiątek i oczywiście nie zapomnieliśmy o wstąpieniu do Muzeum Figur Woskowych serialu Ojciec Mateusz. Wieczorem w Oblasówce urządziliśmy sobie grilla, zajadaliśmy pyszne kiełbaski i bawiliśmy się przy muzyce, później zupełnie nie chciało nam się spać.
Ostatniego czwartego dnia zwiedziliśmy skansen oraz przepiękny zamek w Janowcu, a później Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Była to dla nas pouczająca i ciekawa lekcja historii oraz literatury. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy późnym wieczorem do Piotrkowa, gdzie pod szkołą czekali na nas stęsknieni rodzice.
To były wspaniałe dni, dopisała nam pogoda, program wycieczki był ciekawy, jedzenie domowe i smaczne, opiekunowie wyrozumiali, a atmosfera miła i beztroska.